Jak skutecznie pozycjonować strony internetowe? – cz.3 – krok po kroku

skuteczne-pozycjonowanie-stron-internetowych

Po przeczytaniu pierwszej (wprowadzenie) i drugiej części (technologia i słowa kluczowe) poradnika wiecie już jak działa algorytm wyszukiwarki Google, jakie są podstawowe wytyczne zdrowego pozycjonowania, w jakiej technologii warto tworzyć stronę oraz jak wybrać optymalne słowa kluczowe dla naszej działalności.

W dzisiejszej, ostatniej części czeka na Was największe “mięcho” czyli instrukcja krok po kroku jak skutecznie pozycjonować strony internetowe. Pamiętajcie, że poniższy kompleksowy poradnik jest subiektywny i opiera się na mojej wiedzy i doświadczeniu.

Dlaczego więc mielibyście mi zaufać w tej kwestii?

Ponieważ prezentowane przeze mnie metody są zgodne z główna strategią Google i do tej pory pozwalają mi osiągać bardzo dobre efekty w pozycjonowaniu stron, którymi miałem okazję (lub cały czas mam) się opiekować.

Uwaga! – Nie będę prezentował Wam szczegółowych efektów czyli pozycji jakie osiągały strony, którymi zarządzam gdyż zdradzałoby to za dużo wartościowych informacji mojej bezpośredniej konkurencji. Żeby dać Wam jednak namiastkę dowodu moich kompetencji możecie wpisać w wyszukiwarkę Google takie hasła jak: “blog marketingowy“, “marketingowy blog“, czy “blog o marketingu“.

No dobrze, a teraz czas już na konkrety…

»»»

Podczas pozycjonowania swoich stron internetowych powinniście cały czas pamiętać o pewnych podstawowych kwestiach. Nazwijmy je złotymi zasadami.

Złote zasady pozycjonowania:

  • Punktem wyjścia w projektowaniu strony internetowej powinno być skupienie na wygodzie odbiorcy. Witryna powinna być przede wszystkim intuicyjna, przejrzysta i przyjazna dla użytkownika. Działania z zakresu pozycjonowania są dodatkiem (pozwalają łatwiej odnaleźć stronę) i nie mogą zaburzać doświadczeń użytkownika.
  • Pozycjonowanie dzieli się na dwie główne części: optymalizacja serwisu (część wewnętrzna) oraz pozyskiwanie wartościowych linków (praca na zewnątrz). Pracę z promocją strony zaczynamy zawsze do tej pierwszej części.
  • Google chciałoby żeby strony pozycjonowały się naturalnie. Polega to na tym, że autor tworzy na swojej stronie wartościową treść i atrakcyjnie ją prezentuje, a inni internauci rekomendują go udostępniając lub polecając jego materiały. Ten model jest jednak dla większości użytkowników zbyt utopijny i dlatego wspomagają się pozycjonowaniem. Nie zmienia to jednak faktu, że zbliżanie się do tego modelu może znacznie zwiększyć szanse na osiągnięcie wysokich pozycji w wyszukiwarce amerykańskiego giganta.
  • Pewne techniki pozycjonowania mogą być bardzo skuteczne, ale jednocześnie będą łamać wytyczne Google. Trzeba więc z nich zrezygnować lub używać bardzo roztropnie i z głową. Czyli mieszać w rozsądnym stosunku z metodami dużo bardziej bezpiecznymi.
  • Google nie lubi statycznych, nie aktualizowanych stron. Warto więc dodawać regularnie nową treść, która będzie dawała sygnał, że dana strona ciągle się rozwija i dzięki temu jest aktualna.
  • W chwili obecnej dobra strona internetowa powinna być przyjazna dla urządzeń mobilnych (tabletów, smartfonów), a więc responsywna (dostosowywać swój wygląd do różnych rozmiarów ekranów).
  • Najważniejszy w pozycjonowaniu jest tekst. Powinno być go stosunkowo dużo, aby w środku móc przemycić interesujące nas słowa kluczowe.
  • Grafika ma (dla algorytmu wyszukiwania) mniejsze znaczenie niż tekst. Dobrze jednak, aby była odpowiednio zoptymalizowana gdyż w ten sposób może wspierać efektywne wyszukiwanie.

Jaki jest mój przepis na skuteczne pozycjonowanie stron internetowych?

Poniżej opiszę Wam z jakich metod korzystam na co dzień, aby poprawiać widoczność moich stron w Google. Niektóre techniki opisałem dokładniej, inne wymieniam jako skuteczne oraz odsyłam Was do dokładniejszego opisu, a jeszcze inne tylko sygnalizuję. Wszystko po to aby, dać Wam dużo przydatnych informacji, ale zachować jednocześnie rozmiar artykułu, który będzie możliwy do przyswojenia:)

1) Solidna optymalizacja

Optymalizacja to inaczej poprawianie.

Optymalizować można właściwie wszystko. Swoją osobistą efektywność, cały model biznesowy, poszczególne elementy firmy i marketingu albo bardzo małe detale działalności.

W przypadku pozycjonowania optymalizacja dotyczy stricte naszej własnej strony internetowej i polega na takim jej usprawnieniu, aby przełożyło się to na bardziej komfortowe doznania jej odwiedzających oraz na jej lepszą widoczność (poprzez osiąganie wyższych pozycji w wyszukiwarce Google).

Optymalizacja witryny dzieli się na dwa typy:

Optymalizacja techniczna

Dotyczy ona technologii w jakiej została wykonana strona oraz kodu w jakim została napisana. Za tę sferę odpowiedzialny jest projektant i wykonawca strony więc ewentualne uwagi czy propozycje modyfikacji należy kierować do niego.

Dobrze zoptymalizowana technicznie strona powinna:

  • Ładować się szybko i płynnie (tutaj możesz sprawdzić szybkość ładowania swojej strony oraz otrzymać wskazówki dotyczące poprawy jej parametrów ),
  • Być responsywna czyli dostosowywać się do różnych rozmiarów ekranów (tutaj możesz sprawdzić jak twoja strona prezentuje się na różnych ekranach urządzeń mobilnych),
  • Być pozbawiona technologii utrudniających użytkownikowi doświadczenia np. animacji flash czy latających okienek reklamowych, które są bardzo trudne lub wręcz niemożliwe do zamknięcia.

Optymalizacja Treści:

Dotyczy ona samej treści, ale również sposobu jej sformatowania i zaprezentowania potencjalnym odbiorcom.

W tym zakresie za konieczne uważam stosowanie takich rozwiązań jak:

  • Przyjazne adresy url zawierające słowa kluczowe (np. www.marketingowa-moc.pl/jak-korzystac-z-google-plus),
  • Tytuły podstron posiadające atrybut nagłówka h1 oraz używanie kolejnych nagłówków (h2-h4) w celu nadania odpowiedniej struktury treści dla artykułów,
  • Tworzenie dużej ilości tekstu oraz stosowanie odpowiedniej (rozsądnej i naturalnej) proporcji słów kluczowych do reszty tekstu,
  • Strona główna lub minimum jedna podstrona z potencjałem dodawania treści (doskonale nadaje się do tego dział “blog”, “aktualności” czy “baza wiedzy”; każda inna podstrona równie dobrze może jednak zostać wykorzystana do stworzenia dużej ilości wartościowego tekstu),
  • Zoptymalizowana grafika (nazwa pliku graficznego zawierająca słowa kluczowe, wypełnianie pól “nazwa” oraz nadawanie atrybutu “alt”),
  • Stopka z najważniejszymi elementami (dane kontaktowe, krótki opis działalności, tagi, linki do najważniejszych stron wewnętrznych lub zewnętrznych).

2) Content marketing

Content marketint (marketing treści) to strategia marketingowa polegająca na regularnym tworzeniu i dystrybuowaniu wartościowych i dopasowanych do odbiorców treści. Jej celem jest przyciągnięcie zainteresowanych członków grupy docelowej, zbudowanie z nimi długotrwałych relacji oraz zwiększenie zysków dzięki zakupom opartym na zaufaniu i autorytecie twórców treści.

Content marketing jest świetnym przykładem tzw. marketingu za przyzwoleniem. Chodzi o to, że odbiorca przekazu sam zezwala na jego odbiór czyli pozwala bez przeszkód wnikać mu do swojej świadomości. Nie pojawia się tu więc tak częsty i problematyczny w tradycyjnej reklamie element jej blokowania, występujący w sytuacji gdy odbiorca nie spodziewa się reklamy, a ona nagle go “atakuje”.

Po drugie bardzo często odbiorca trafia na naszą “treść” gdyż sam jej poszukiwał. Wtedy sytuacja jest niemal idealna. Jeśli treść jest wartościowa to jest duża szansa na spełnienie potrzeb informacyjnych odbiorcy i stworzenie w jego głowie pozytywnych emocji związanych z naszą firmą/osobą/portalem. To świetny punkt wyjścia do zbudowania cennej relacji, która może przynieść wymierne korzyści obu stronom.

Jak skutecznie tworzyć marketing treści?

Odpowiadając najprościej: regularnie wzbogacaj swoją stronę (lub portale/profile współpracujące) o nową, wartościową treść. Możesz się do tego zabrać stosując poniższą instrukcję:

  • Zrób listę tematów, które są interesujące dla twoich odbiorców. W odpowiednim wyborze pomoże Ci dokładna analiza słów kluczowych jaką opisywałem w części drugiej tego poradnika,
  • Z powyższej listy wyselekcjonuj te tematy, które byłbyś w stanie opisać rzetelnie i profesjonalnie,
  • Zaplanuj kolejność publikowania materiałów,
  • Napisz artykuły, nakręć materiały wideo lub nagraj audio i umieść je na swojej stronie lub portalach wspierających,
  • Przygotowany materiał zoptymalizuj pod kątem pozycjonowania (najlepiej zrobić to jeszcze przed publikacją),
  • Umożliwiaj komentowanie,
  • Wchodź w interakcje i odpowiadaj na komentarze,
  • Wykorzystaj różne narzędzia promocji, aby więcej osób mogło dotrzeć do twoich materiałów.

Chociaż najlepszym miejscem do publikowania wartościowej treści jest twoja własna strona internetowa to nie zapominaj również o tzw. portalach/profilach wspierających. Profile wspierające to inne, mniejsze strony, które zawierają odnośniki do twojej głównej witryny lub profile w mediach społecznościowych np. na Facebooku, Twitterze czy Google+.

Według najnowszych doniesień algorytm wyszukiwania Google bierze pod uwagę również sygnały płynące z aktywności w social media. Skuteczne działania w zakresie content marketingu mają więc duży sens właśnie w tej sferze. Oprócz dodawania kolejnych linków, które mogą zostać zaindeksowane i pomóc w pozycjonowaniu twojej strony zwiększasz również szansę na osiągnięcie efektu wirusowej promocji twoich materiałów.

3) Zdobywaj wartościowe linki

Do twojej strony internetowej mogą prowadzić dwa rodzaje linków. Pierwsze z nich to linki mające atrybut “dofollow”, a drugie atrybut “nofollow”.

Link “dofollow” mówi wyszukiwarce Google, że ma podążać za tym odnośnikiem i przekazać stronie docelowej część wartości strony rodzimej. Dlatego właśnie linki “dofollow” uznawane są przez pozycjonerów za najcenniejsze.

Link z atrybutem “nofollow” mówi wyszukiwarce, że ma podążać za tym odnośnikiem, ale bez przekazywania mocy. Twórcy stron oznaczają tak linki gdy są one mało istotne, spoza tematu lub gdy ich adresat jest wątpliwy. Innym z powodów może być też niechęć do przekazywania mocy pozycjonerskiej określonym, zewnętrznym witrynom.

Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że powinno nam zależeć tylko na zdobywaniu linków “dofollow”, ale to nie do końca prawda. Nawet jeśli udałoby się nam stworzyć taki układ to nie wyglądałoby to dla Google normalnie. Przypominam więc, że zdecydowanie lepszą strategią jest mieszanie rodzajów linków (zresztą podobnie jak źródeł ich pochodzenia oraz słów kluczowych, które tworzą dany link).

Chociaż linki “nofollow” na pozór wydają się mniej korzystne to mogą również przynosić spore korzyści. Pamiętajmy, że pomimo braku przekazywania mocy zwykły użytkownik jak najbardziej może kliknąć link i sprawdzić co kryje się dalej. Odnośniki takie mogą być więc wartościowym źródłem ruchu na stronie (szczególnie jeśli strona linkująca jest popularna, a odbiorcy ufają rekomendacjom jej twórców). Świeży ruch z kolei poprawia statystyki odwiedzin i zwiększa potencjał reklamy szeptanej w internecie. Rośnie więc szansa, że nowi odwiedzający polubią naszą stronę i będą polecać ją dalej. Taki przebieg wypadków może bardzo pozytywnie wpłynąć na osiąganie wysokich pozycji w wyszukiwarce Google.

Szczegóły techniczne dotyczące tworzenia linków “dofollow” i “nofollow” oraz metodę sprawdzania ich rodzajów bardzo przejrzyście opisała Justyna Bizdra. Artykuł przeczytasz na jej blogu “Evive“.

Jak zdobywać wartościowe linki prowadzące do naszej strony? (zarówno “dofollow” jak i “nofollow”)

  • Twórz wartościową treść, która będzie miała duży potencjał do polecania, rekomendowania i udostępniania przez innych

Ten punkt nierozerwalnie wiąże się z rozdziałem o content marketingu. Najlepsza sytuacja (zarówno dla Was jak i dla Google) występuje wtedy gdy innym tak podobają się Wasze materiały, że sami decydują się je polecać dalej. Dobrze jest jednak nieco wspomóc ten proces i ułatwić go naszym odbiorcom. Aby to zrobić umieść na stronie przyciski, które pozwalają na udostępnianie twoich treści w sieciach społecznościowych czy innych portalach agregujących ciekawy content.

Dobrym pomysłem jest też poproszenie fanów o przekazanie informacji o tych materiałach dalej. Warto to robić gdyż bardzo często ludziom podoba się to co stworzyłeś, ale z pewnych względów nic z tym nie robią (z lenistwa, myśląc, że inni to zrobią albo, że autorowi nie jest to potrzebne).

  • Załóż profile w Social Media i dokładnie je uzupełnij

Tzw. profile czyli konta na różnorodnych platformach (społecznościowych, edukacyjnych, informacyjnych, itd.) to świetna metoda na zdobycie wartościowych linków. Zacznij od tych najpopularniejszych (Facebook, Twitter, Instagram, Google+, LinkedIn, Youtube) i przyłóż się do ich bogatego wypełnienia. W wielu z nich znajdziesz dział “o firmie”, “o mnie” czy miejsca na podanie służbowych i prywatnych adresów stron www. Jeśli będziesz miał możliwość zastosowania linka w postaci słowa kluczowego to raz na jakiś z niej skorzystaj (pamiętaj o mieszaniu słów kluczowych).

Gdybyś chciał bardziej intensywnie korzystać z profili możesz poszukać ich w internecie samemu (wersja bezpłatna, ale czasochłonna) lub znaleźć gotowe listy wartościowych platform oferowane w wersji płatnej.

  • Dodaj wpisy w najbardziej wartościowych katalogach

Katalogi to miejsca, w których skupione są wizytówki do wielu różnorodnych stron internetowych. Bezpłatnie lub za pewną opłatą można tam dodać swoją witrynę wraz z opisem oraz linkiem. Kiedyś katalogowanie (umieszczanie wpisów w katalogach) było jedną z podstaw pozycjonowania, tym bardziej, że można było robić to masowo dzięki automatycznym lub półautomatycznym narzędziom, które w dużej mierze robiły to za nas.

Te czasy już jednak minęły i teraz katalogowanie straciło na znaczeniu oraz stało się znacznie bardziej ryzykowne gdyż Google bardzo nie lubi linków, które pochodzą z serwisów o marnej, a czasem wręcz spamerskiej jakości. Nie oznacza to jednak, że trzeba porzucić katalogowanie.

Nadal istnieją bardzo wartościowe portale agregujące tylko wysokiej jakości strony internetowe. W takich miejscach zdecydowanie warto umieszczać swoje wizytówki. No dobrze, a jak poznać w takim razie czy dany katalog jest wartościowy?

Dobry katalog:

  • Najlepiej jeśli długo istnieje na rynku i ma wyrobioną renomę,
  • Jest dokładnie moderowany co oznacza, że nowe wpisy przed publikacją muszą zostać sprawdzone i zaakceptowane przez administratora,
  • Posiada regulamin, który dokładnie opisuje co można, a czego nie można publikować czy umieszczać w opisie,
  • Najczęściej jest płatny (w tej sferze bardzo często jakość idzie w parze z ceną),
  • Często jest prowadzony w ramach dużego, uznanego portalu lub ma charakter specjalistyczny/branżowy.

Przykładami solidnych katalogów, które spełniają powyższe wymagania (lub większość) są: katalog Onet.pl. katalog Wp.pl, katalog DMOZ, Gwiazdor.pl, Firmy.net czy Katalog.gazeta.pl.

Od tych źródeł możesz zacząć proces katalogowania. Pamiętaj, aby najpierw dokładnie zapoznać się z regulaminem i rzetelnie się do niego zastosować. W przeciwnym razie twój wpis może zostać odrzucony. Bardzo ważne jest też, aby nie powielać tego samego opisu strony w wielu katalogach! Może to zostać zweryfikowane przez Google jako powielona treść i mogą z tego wyniknąć problemy w postaci ostrzeżeń lub filtrów.

  • Komentuj artykuły na  blogach

Komentowanie blogów jest bardzo ciekawą metodą wypromowania swojego serwisu oraz skorzystania z efektu strategii księżyca. Korzyści z niego płynące mogą bezpośrednio lub pośrednio przełożyć się na wzmocnienie procesu pozycjonowania.

Bezpośrednie efekty polegają na umieszczeniu w komentarzu odnośnika “dofollow” kierującego do naszego serwisu. Odnośnik taki może być zawarty w nazwie komentującego, w samym komentarzu lub np. w ramach dodatkowego linka dodanego przez wtyczkę CommentLuv (dla stron zbudowanych na WordPress). W dzisiejszych czasach coraz rzadziej można spotkać jednak blogi, które pozwalają na umieszczanie linków “dofollow” w komentarzach. Wynika to z obawy o potencjalne linkowanie do słabych jakościowo materiałów co mogłoby osłabić pozycję witryny.

Korzyści pośrednie polegają na zbudowaniu wstępnej relacji z autorem komentowanego serwisu oraz możliwość zaprezentowania się innym odwiedzającym z dobrej, kompetentnej strony. Wartościowe komentarze, które wnoszą do dyskusji nową perspektywę lub uzupełniają artykuł o ciekawe informacje pozwalają ściągnąć uwagę oraz budować wizerunek osoby znającej się na rzeczy. To z kolei może spowodować ściągnięcie na naszą stronę części ruchu i zwiększenie jej popularności.

Aby komentowanie na blogach okazało się skuteczne musisz pamiętać o podstawowych zasadach dotyczących podpisywania się, jakości treści czy budowania wizerunku. Te tematy świetnie opisał Paweł Krzyworączka w we wpisach:

-> Jak komentować na blogach?

-> Jakie dawać anchor teksty linków w komentarzach na blogach?

Dodatkową zachętą do komentowania jest stosowana na niektórych blogach opartych na WordPressie (takich jak mój) wtyczka CommentLuv. Pozwala ona na dodanie komentującemu linku do jednego z artykułów, który opublikowany jest na jego stronie. Jeśli komentarz okaże się interesujący jest spora szansa, że inni czytelnicy klikną w taki link.

  • Udzielaj się aktywnie w Social Media

W tym wypadku nie chodzi mi o content marketing na swoich profilach (o tym pisałem wcześniej), ale o udzielanie się na cudzych profilach platform społecznościowych. Ponieważ większość społecznościówek nadaje w tym wypadku domyślnie linkom atrybut “nofollow” więc w tym wypadku znowu ważniejszy będzie pośredni wpływ na pozycjonowanie naszej strony.

Czyli może to wyglądać np. tak:

  • Komentujesz wartościowo na cudzym fanpage podpisując się nazwą własnego fanpage,
  • Ściągasz uwagę innych,
  • Część z nich wchodzi na twój fanpage i staje się fanami,
  • Nowi fani w przyszłości wchodzą na twoją stronę i czytają materiały,
  • Część z nich uznaje je na tyle ciekawe, że udostępnia je w swoich kanałach,
  • Twoja strona staje się popularniejsza, zyskuje nowe linki i pozytywne sygnały społecznościowe co wzmacnia jej pozycje w Google.

Ważnym elementem jest też fakt, że choć same linki nie przenoszą mocy pozycjonerskiej to same profile w social media potrafią się bardzo wysoko wypozycjonować na ważne słowa kluczowe. To dodatkowa korzyść, która potwierdza, że warto aktywnie korzystać z narzędzi udostępnianych przez social media.

  • Współpracuj z autorami innych stron

To technika, która również może przynieść bardzo dobre efekty. Współpraca z autorami innych stron może przybierać różne formy, ale ogólnie rzecz biorąc chodzi o to, że Ty umieszczasz na swojej strony link do strony twojego partnera, a on rewanżuje się tym samym. Oczywiście takie linki powinny mieć atrybut “dofollow” oraz anchor teksty, na które się umówiliście.

Taka współpraca może mieć formę stricte pozycjonerską czyli link za link, ale może również mieć podłoże dłuższej i bardziej rozbudowanej współpracy zawodowej. Np. serwis hostingowy udostępni Ci swoje usługi na określony okres, a Ty w zamian wstawiasz na stronę ich banner lub tekstowy odsyłacz. Inną formą takiej współpracy jest sytuacja gdy projektant stron www wstawia na nich odsyłacze do swojej strony firmowej. Oczywiście odbywa się to za zgodą właściciela.

Kooperacja pozycjonerska niesie za sobą pewne wyzwania oraz wymagania w zakresie jakości. Głównym wyzwaniem jest odpowiedź na pytanie czy dany układ jest uczciwy i przyniesie podobne korzyści obu stronom. Jeśli autor strony, która ma 500 unikalnych użytkowników miesięcznie proponuje wymianę autorowi strony z 10000UU to od razu widać, że to nie przejdzie.

W kwestii wymagań jakościowych warto zadbać o ustalenie czy występuje odpowiednia zbieżność tematyczna obu witryn, w którym miejscu będzie umieszczony link (strona główna czy podstrona?), w jakim kontekście będzie osadzony i czy będzie miał odpowiednie parametry (atrybut dofollow, właściwy anchor tekst).

»»»

Pomysłów na pozycjonowanie (szczególnie zdobywanie linków) jest zdecydowanie więcej, ale wiele z nich niesie za sobą znacznie większe ryzyko narażenia się na kary od Google za łamanie ich wytycznych. Dlatego polecam Ci skorzystać w pierwszej kolejności z powyższych sposobów. Dla mnie okazały się one zupełnie wystarczające, aby osiągać bardzo wysokie pozycje na wartościowe słowa kluczowe.

Jednocześnie cały czas pamiętaj o fundamentach skutecznej działalności marketingowej w internecie:

  • Jeśli nikt Cię nie zna to nikt do Ciebie nie przyjdzie i niczego nie kupi. Najpierw daj się poznać z dobrej strony. Zaprezentuj się jako ekspert danej dziedzinie i daj ludziom powody, aby mogli Ci zaufać,
  • Wchodź w interakcje z twoimi fanami/czytelnikami/potencjalnymi klientami,
  • Prowadź swoje serwisy tak, aby ludzie mieli motywację, aby tam wracać,
  • Regularnie rozwijaj się i optymalizuj swoją stronę, treść, a także pozostałe elementy twojego biznesu.

»»»

Po tym obszernym, trzy częściowym poradniku pozostaje Ci wziąć się ostro do pracy. Jeśli konsekwentnie zaczniesz wprowadzać w życie kolejne etapy, już wkrótce zaobserwujesz wyższe pozycje osiągane przez twoje serwisy. Powodzenia!

Uwaga: Jeśli temat pozycjonowania stał się dla Ciebie wyjątkowo interesujący i chciałbyś zdobyć zaawansowane umiejętności ucząc się wszystkiego szczegółowo i krok po kroku to szczerze polecam Ci zainwestowanie w kurs pozycjonowania Pawła Krzyworączki. To świetna inwestycja z której sam skorzystałem i dlatego serdecznie Ci ją rekomenduję. 

PS. Tradycyjnie zapraszam Was do aktywnego komentowania. Masz jakieś ciekawe uwagi do tego poradnika? Chcesz o coś zapytać lub masz wątpliwości? A może chcesz wzbogacić artykuł o swoją wiedzę i doświadczenie?

PS2. Jeśli ten poradnik okazał się dla Ciebie wartościowy, kliknij poniżej lajka lub udostępnij go na swoich profilach Social Media. Z góry dzięki!

Od lat jestem pasjonatem nowoczesnego marketingu głoszącego zasadę „klient nasz partner” opartą na wzajemnym szacunku, uczciwej współpracy i „proponowaniu jakościowego produktu”, a nie jego wciskaniu na siłę. Jeśli czujesz, że przydałaby Ci się moja pomoc zajrzyj do działu doradztwo marketingowe.

(81) ilość komentarzy

  1. Super poradnik, fajnie się czyta, a przede wszystkim można się wiele dowiedzieć jeśli dopiero zaczyna się przygodę z pozycjonowaniem:) Myślę jednak, że czasami ta podstawowa wiedza nie wystarcza, bo Google rozpoczęło małą wojnę z pozycjonerami i trzeba się nieźle namęczyć, żeby spełnić ich wymagania. Kiedyś było znacznie łatwiej wypozycjonować stronę :)

    • No faktycznie dla pozycjonerów przyzwyczajonych do powielania starych, automatycznych metod ostatni okres był wyjątkowo ciężki. Ale w dzisiejszych czasach nie tylko w tej dziedzinie, ale i wielu innych wygrywają Ci, którzy potrafią się szybko i elastycznie przystosować do nowych zasad i warunków.

      Ja osobiście nie traktowałbym tego w kategorii wojny Google z pozycjonerami, tym bardziej, że gigant od dawna komunikował, ze chce iść w kierunku oferowania jakościowych i adekwatnych wyników wyszukiwania. Tylko, że wcześniej eksperymentował z algorytmem, który pozwoli na prezentowanie takich właśnie wyników.

      Natomiast pozycjonerzy muszą szybko zmienić strategię i wyspecjalizować się w takich dziedzinach jak optymalizacja witryny, zdejmowanie filtrów czy samo prowadzenie content marketingu.

  2. Optymalizacja strony internetowej jest punktem wyjścia i nie zastąpi innych form marketingu internetowego.
    Istnieją bardzo dużo czynników, które są istotne dla strony w rankingu witryny.a)optymalizacja treści i systematyczne dodawanie nowych,b) słowa kluczowe i frazy,c)ilość i jakość linków wskazujących,d)nagłówki, tytuły i tagi,e)linki wewnętrzne, architektura,f)wiek domeny,g)prędkość łącza,h)gęstość słów kluczowych,i)optymalizacja obrazu,j)social media marketing.O czym w przeważającej mierze napisałeś. To jest ciężka praca.Reszta to trochę szczęścia i przebiegłości i myślę, że każdy ma jakiś sekrecik w rękawie w tym temacie dla siebie.Ostatnio plagą są katalogi stron z przekłamanym PR ,które jeszcze słono sobie liczą za dodanie witryny do nich.Inny temat to,że namnożyło sie witryn “widm”które mają funkcję komentarza dla wybranych;)
    Artykuł jak wcześniejsze super.pozdrawiam

    • Z tego co wiem PR nie jest już oficjalnie podawany przez Google od ponad roku i ma coraz mniejsze znaczenie. Stąd nie brał bym go zbyt mocno pod uwagę. Ale to tylko mój pogląd na sprawę.
      Sam wpis jest świetny, to duża porcja wiedzy.

      • Dzięki za miłe słowa:) Też słyszałem wiele razy, że PR już się nie liczy lub ma dużo mniejsze znaczenie. Pomimo wszystko pozostał on jednak pewnym wyznacznikiem aktualnej czy też archiwalnej wartości danego serwisu. Jeśli mamy wątpliwości co do jakości źródła warto je dokładnie sprawdzić.

        Np. w przypadku katalogu sprawdźmy jak długo działa na rynku, ile ma wpisów, czy wpisy są cały czas solidnie moderowane, czy jest profesjonalny regulamin i polityka prywatności, itd. Zazwyczaj naprawdę dobre źródła spełniają wszystkie te wymagania.

    • Witaj Adrian,

      Miło, że wpadłeś do mnie na bloga:) Zgadzam się z twoją opinią, że najważniejsza jest naturalność, ale prawda jest taka, że zwykły Kowalski, który nie ma pojęcia o SEO nie będzie w stanie robić dobrego SEO:)

      Potrzebna jest tu wiedza właśnie o tym jak dobrze zoptymalizować bloga, jak technicznie wstawić odpowiednie linki (z właściwymi anchorami lub bez), jak odpowiednio komentować na blogach czy w jaki sposób umieszczać słowa kluczowe.

      Dla chcącego jednak nic trudnego. Ja zaczynałem z pozycji całkowitego laika w sprawach projektowania stron internetowych, obsługi WordPressa i pozycjonowania, ale dzięki systematycznej nauce i ćwiczeniom doszedłem do etapu, w którym czuję, że mogę przekazać swoje doświadczenia innym. Mam nadzieję, że pójdzie im trochę łatwiej i szybciej niż mnie. Pomimo to, zaliczenie pewnej ilości prób i błędów jest w takiej nauce niezbędne:)

    • No tak to wygląda w praktyce, że trzymanie poziomu merytorycznego wymaga starannego przemyślenia tematu, sprawdzenia wiedzy którą chcę zaprezentować, sformatowania artykułów i zoptymalizowania ich pod kątem SEO.

      Mógłbym co prawda częściej wrzucać więcej luźnych tematów z zakresu “lifestyle”, ale to jakoś nie w moim stylu;)

  3. Pożyteczny poradnik, jednak co do social media, to autorzy niektórych stron nie chcą by w komentarzach były wpisy autorstwa innych fanpage’ów… Już wielokrotnie moje komentarze były kasowane – nie podejrzewam, żeby była jakaś wtyczka je blokująca, więc to chyba sami administratorzy usuwają. Ale generalnie niektórzy są mniej, a inni bardziej czujni ;)))

    • Wszystko zależy od tego jak napisany został komentarz. Ja też kasuję wiele komentarzy na blogu, które są w sposób oczywisty sprzeczne z moim regulaminem. Jeśli więc ktoś pisze tylko po to by uzyskać egoistyczne korzyści (wypromować swoją firmę) i komentarz brzmi: “Super wpis, zapraszam na moją stronę, mam super produkty” oraz podpisuje się frazą typu “Wulkanizacja Opole” no to taki wpis na pewno zostanie skasowany ponieważ nie jest dla mnie wartościowy. Nie wnosi nic w życie mojego bloga, ani w życie moich czytelników.

      Możliwe, że dla większości z Was to jest jasne, ale dostaje bardzo wiele takich właśnie komentarzy. Wskazuje to na brak podstawowej inteligencji marketingowej u ich autorów lub zleceniodawców.

      Jeśli natomiast napiszecie wartościowy komentarz, który po pierwsze podbije statystyki aktywności, a po drugie wprowadzi dodatkową wartość dodaną do dyskusji to mądry właściciel takiego medium na pewno się ucieszy i Wam podziękuje. A jeśli kasuje Wasze komentarze to znaczy, że ma klapki na oczach i trzeba próbować w innych źródłach gdzie wasza aktywność zostanie odpowiednio doceniona.

  4. Dzięki za całość poradnika, a szczególnie za ta 3 część. Sporo tu praktycznej wiedzy.
    Wszyscy ciągle trąbią o content marketingu ale wypromowanie treści nie zawsze jest takie proste i przyjemne. Czekanie aż ktoś zalinkuje to też taki trochę strzał w stopę, można się wcale nie doczekać. A zresztą ilu ludzi prowadzi blogi żeby tam np wstawic tego linka? Jeżeli już to pewnie prześle znajomemu przez komunikator lub przez fb, tak przynajmniej widze po znajomych. Także wytyczne google jak na te nasze Polskie warunki wg mnie nie sprawdzają się najświetniej :)
    Kacper ostatnio opublikował/a.Kubicy z nich nie będzie, czyli o Polakach na emigracyjnych drogachMy Profile

    • To fakt, żeby idea działała tak jak chciałoby Google to treść musiałaby być wyjątkowo atrakcyjna, oryginalna, rewolucyjna czy po prostu nadspodziewanie wartościowa. Stworzyć taką treść udaje się nielicznym, z czego niektórzy robią to nieświadomie np. nakręcą jakiś film przez przypadek (lub ktoś inny ich nakręci).

      Dlatego właśnie warto wspierać swoje działania w internecie dobrą optymalizacją oraz solidną promocją. Zwiększamy w ten sposób szanse, że nasze materiały zostaną dostrzeżone i docenione. Jeśli będą przedstawiały odpowiednią wartość to wtedy już wpadną w pętlę marketingu wirusowego:)

  5. Panie Michale! Dziękuję za ten bardzo przydatny artykuł. Nigdy nie słyszałem określenia “strategia księżyca”, ale po krótkiej lekturze stwierdzam, że warto iść tą drogą, gdyż drzemie w niej spory potencjał. Przyznam, że nieco zaniedbałem komentarze na blogach, a to faktycznie równie ważny czynnik jak inne działania pozycjonerskie. Co do sposobu komentowania wpisów – tu byłbym chyba ostrożny z anchor textami. Lepiej robić to bardziej naturalnie nie umieszczając słów kluczowych, bo za pewne zostanie to zakwalifikowane jako spam.

    Poza tym – dzięki również za fajnie opisaną strategię Content Marketingu. W sieci jest na ten temat ogrom wpisów, jednak w większości to teksty typu “pisać żeby pisać i dodać coś do aktualności”.
    Pozdrawiam

    • Strategia księżyca jest moim zdaniem jedną z najskuteczniejszych metod promowania przede wszystkim nowych i nieznanych szerszej publiczności projektów. Ja zawsze wrzucam ją do swoich planów marketingowych i z satysfakcją obserwuję jak dobrze działa:)

      Jeśli chodzi o anchory w samej treści komentarzy to rzeczywiście aktualnie już lepiej zrezygnować z tej techniki. Zamiast tego lepiej opierać się na anchorach wizerunkowych jako podpis do komentarza np. Michał Andrzejewski – Marketingowa-Moc.pl. Taki podpis nie dość, że ma walory pozycjonerskie to jeszcze przyciąga uwagę innych czytelników. Jeśli sam komentarz jest ciekawy to są duże szanse, że część odwiedzających sprawdzi stronę komentującego. Nie wszyscy co prawdą przepuszczą taki podpis (chociaż taka forma moim zdaniem jest jak najbardziej ok), ale jak się uda to zostawiamy po sobie wartościowy ślad.

      PS. Na Marketingowej Mocy zwracamy się do siebie na “Ty”. Tworzę tu przyjacielską atmosferę:)

  6. Ta dawka wiedzy jest porażająca i trzeba podzielić ja chyba na kilka części aby ogarnąć to ze zrozumieniem. Bardzo zaciekawiło mnie komentowanie na blogach. Staram się sam szukać blogów ale są gotowe listy czy warto z nich korzystać? Są jeszcze blogi dofollow?

    • I tak starałem się maksymalnie to skrócić i przedstawić w formie przyswajalnej “pigułki wiedzy”, ale pozycjonowanie to bardzo obszerny temat:) Po lekturze trzech części jest już pewna podstawa żeby zacząć swoją przygodę z tym tematem.

      Jeśli chodzi o blogi dofollow to prawdopodobnie jest ich coraz mniej. Sam ostatnio dużo rozważniej rozdaję linki dofollow będąc świadomym, że jakość stron do których kieruję użytkowników może mieć spore znaczenie. Ale na pewno dasz radę jeszcze takie znaleźć. Wystarczy, że wpiszesz hasła typu “lista blogów dofollow”. Polecam też blogi z zainstalowaną wtyczką commentluv. To świetna sprawa dla tych, którzy tworzą ciekawą treść na swoich serwisach i chcą nią zainteresować innych.

    • Samo dodawanie do katalogów jak najbardziej nadal ma dla mnie sens. Ze względu na zaostrzony reguły Google trzeba to tylko robić ostrożniej i mądrzej. Czyli dodawać stronę do najlepszych jakościowo (moderowanych, długoletnich, branżowych) serwisów, stosować się do regulaminu oraz dla bezpieczeństwa zrezygnować z anchorów na branżowe słowa kluczowe. Jasne – ogranicza to pole do popisu, ale pamiętajmy, że cały jest jest kilka plusów. Po pierwsze w opisie możemy mieć niezły wizerunkowy anchor (np. Marketingowa Moc – blog o marketingu), po drugie jak katalog jest mocny to sam taki wpis może się dobrze wypozycjonować, a po trzecie zawsze wpis w katalogu to dodatkowy link do naszej strony, który wzmacnia jej ogólną siłę.

    • Zdecydowanie popieram Michała, dodawanie stron do dobrych/ wartościowych katalogów nadal ma sens. W statystykach mojej strony ciągle widzę miesięcznie kilka wejść z katalogów. Oczywiście kompletnie mija się z celem automatyczne spamowanie setek, czy tysięcy planktonu katalogowego.
      Tomek ostatnio opublikował/a.Jednolity Rynek Cyfrowy EUMy Profile

  7. Trzy części poradnika to pożądana dawka wiedzy! Większość osób, które rozpoczyna przygodę z blogowaniem nie ma pojęcia o pozycjonowaniu. Twoje rady są praktyczne i bardzo dobrze napisane. Z pewnością będę tutaj zaglądać i się doszkalać :) Dziękuje za poradnik i pozdrawiam.

  8. Zgodzę się, że optymalizacja SEO jest istotna, jednakże pamiętajmy, że najważniejszą czynnością, która również wchodzi w skład optymalizacji SEO, jest właściwy dobór słów kluczowych. Mianowicie, wykonałem test, wybrałem kilka fraz, które miesięcznie są wyszukiwane ponad 200 razy i jednocześnie mają one mniej niż 500 tysięcy wyników w wyszukiwarce Google. Po paru dniach moje artykuły, w których ustawiłem te frazy w tytule, w alt i trzykrotnie w tekście, mają wysokie pozycje pod te słowa kluczowe.
    Mateusz2 ostatnio opublikował/a.Nowe biuro w Polsce jest już przygotowane, teraz czekamy na drugie w SłoweniiMy Profile

  9. Dobra skondensowana forma ja osobiście także jestem zwolenniczką tzw. szarego sposobu. Mało inwazyjnie trochę pod boczkiem Googla ale swoje trzeba zrobić. Co do katalogów także uważam że jeszcze działają oczywiście te lepsze (nie mówcie że nie chcielibyście wszyscy mieć wpisu z DMOZ??) i tych słabojakościowych się nie powinno używać. Marketing szeptany czy komentowanie na blogach, forach jest także dobrym pomysłem oczywiście wszystko z umiarem i dywersyfikacja.
    Adrianna ostatnio opublikował/a.Singer 8280 – tania, kompaktowa, funkcjonalna maszynaMy Profile

  10. Przyznam, że nie spodziewałem się tak fajnego i rozbudowanego poradnika :) Świetne porady dla osób, które zaczynają swoją przygodę z SEO. Jeśli chodzi o PR to rzeczywiście już nie jest aktualizowany i z czasem traci swoją wartość. Warto zastanowić się chociażby nad wykorzystaniem mozRanku od seoMOZ.
    Albert ostatnio opublikował/a.HotCashMy Profile

  11. Hej…
    duża dawka wiedzy i pewnie aby ja całkowicie wdrożyć to potrzeba ogromu czasu:)
    prowadzenie bloga, komentowanie, umieszczanie nowej treści na różnych kanałach social media i optymalizacja stronki…
    Zastanawiam się nad tym jak np. Robić marketing treści, kiedy jeszcze nie mamy bloga, a mamy typowe usługi: np. Gabinety SPA, masażu, kosmetyczne, fryzjerskie? Jak wtedy najlepiej tworzyć oferty/opisy, aby trafić wyżej w pozycji? Czy dłuższe opisy naszych usług mogą być mocniejsze przy pozycjonowaniu?
    Zauważyłem że najczęściej stosująowane są właśnie katalogi w takich uslugach…
    Andrzej Zieliński ostatnio opublikował/a.Jak Odpowiadać Na Trudne Pytania Rekrutera (Wideo)My Profile

    • Hej Andrzej,

      Jeśli mamy typową stronę internetową i z jakiegoś powodu nie prowadzimy jeszcze bloga wtedy warto przygotować odrębne podstrony dla konkretnych słów kluczowych. Czyli wtedy rozbijamy np. ofertę na 6 składników i dla każdego robimy podstronę ofertową z dokładnym, dłuższym opisem. Dzięki temu mamy odpowiedni tytuł strony, odpowiedni link ze słowem kluczowym oraz możliwość powtarzania słowa kluczowego w różnych odmianach w tekście opisu.

      Dodam tylko, że powyższa technika ma bardo duży potencjał i może wpłynąć znacząco na poprawienie efektów naszego SEO:)

  12. Z tego co wiem to coraz istotniejsze staje się to, żeby stosować responsive web design już na etapie projektowania strony. Google coraz bardziej kosi te witryny, które tego nie mają. A tak poza tym czeka nas chyba mnóstwo pracy… ;-)
    Fajny artykuł.

    • Aktualnie coraz ważniejszymi czynnikami wpływającymi na pozycje w Google są: responsywność, szybkość wczytywania strony, statystyki strony (średni czad odwiedzin, średnia ilość odsłon, itp) czy też korzystanie z certyfikatu SSl (adres strony z https://). Bezwzględnie warto wziąć powyższe elementy pod uwagę przy tworzeniu/modyfikowaniu strony internetowej.

  13. Z mojego małego doświadczenia wiem, że absolutna podstawa to dobrze zoptymalizowana strona www. Najpierw optymalizacja potem link building. Content Marketing może przynieść fajne rezultaty przez bezpośrednie wejścia z organicznych wyników wyszukiwania. Dodatkowy atut to budowanie świadomości marki w internecie i przyciąganie potencjalnych klientów.

  14. Znaczenie RWD rośnie coraz bardziej proporcjonalnie do rosnącej liczby użytkowników smartfonów, tabletów i innych urządzeń mobilnych na których chcę oglądać ładne, dostosowane strony. Google o tym wie i próbuje zapewnić odpowiednie wsparcie

  15. Bardzo fajny i rzeczowy poradnik. Zgadzam się z przedmówcami – najlepiej linkować i pozycjonować stronę jak zwykły “Kowalski”. Dzięki połączeniu popularyzacji serwisu z jego linkowaniem, można dużo zdziałać!

    • Dzięki:)

      Szukałem po całym internecie i poznawałem kolejnych specjalistów oraz analizowałem dokładnie ich rady i wskazówki. Tych, którzy wydali mi się wiarygodni zapamiętywałem na dłużej i korzystałem z ich szkoleń. No a równolegle testowałem oczywiście różne metody na swoim blogu i pozostałych stronach, którymi się zajmowałem.

      W ten sposób znalazłem Pawła Krzyworączkę, od którego wiele się nauczyłem. Prezentuje bardzo podobny styl prowadzenia marketingu do mnie i bez wątpienia bardzo dobrze zna się na rzeczy.

      Ps. Oczywiście trzeba również regularnie śledzić wytyczne twórcy algorytmu wyszukiwania czyli samej firmy Google, które dostępne są tutaj: https://support.google.com/webmasters/answer/7451184

  16. Świetny poradnik, idealny do osób, które dopiero rozpoczynają przygodę z pozycjonowaniem i szukają najważniejszych informacji zebranych w jednym miejscu. O wielu rzeczach nie zdawałam sobie nawet sprawy, a tu proszę – jednak mają jakiś wpływ na pozycję strony. Oby więcej takich dobrych tekstów! Polecam również artykuł http://alterweb.pl/-katalogi-internetowe-czy-dodawanie-do-nich-ma-sens zgłębiający kwestię katalogów internetowych w aspekcie SEO.
    Pozdrawiam :)

  17. Ciekawy wpis, a do tego napisany przystępnym językiem, nawet dla laika. Wszystko to co Pan napisał, oczywiście jest prawdą, ale warto, aby strona mimo wszystko zawierała wartościowe treści.

  18. Jako początkujący bloger, chcę Ci po prostu powiedzieć że kocham Twoją stronę, którą już dodałem do zakładek żeby często ją odwiedzać. Bo naprawdę warto ze względu na ogrom wpisów, które przedstawiają i prezentują niezwykłe wiadomości i wiedzę jaką posiada autor. Dziękuję

  19. Cenne rady! W pozycjonowaniu, oprócz systematycznej pracy, bardzo ważna jest kompleksowość działania – warto korzystać ze sprawdzonych sposobów, ale i też od czasu do czasu pozwolić sobie na testowanie czegoś nowego :)

  20. Poradnik jak najbardziej cenny dla mnie! Przygodę z pozycjonowaniem zacząłem od nie dawna i ciągle się uczę, ale w internecie jest bardzo mało tego typu poradników, wiadomo jak ktoś chce to zawsze znajdzie informacje. Wiem jedno że predyspozycje na nauczyciela są ! Brawo dla autora, proszę o więcej,

    • Cały czas stosuję, a więc polecam:) Tylko warto ją potem moderować, żeby nie zalała Cię fala linków do ofert kredytów konsolidacyjnych;) Także zaczynamy od napisania regulaminu komentowania na blogu, a potem konsekwentnie go egzekwujemy i dzięki temu utrzymujemy porządek.

    • Cześć Anita,

      Jest początek roku 2018, a ja po długiej przerwie poczułem nową energię do blogowania więc już niedługo pojawią się nowe artykuły, a w nich na pewno będą pisał o tym co się zmieniło w różnych gałęziach marketingu. A więc o nowościach w SEO również będzie wzmianka:)

  21. Tak jak wyzej, to i tak solidna dawka wiedzy – zawsze cos nowego sie dowiedzialem bo jestem w tym poczatkujacy.
    Jednak mamy 2018 rok a wszystko sie zmienia, tak samo algorytmy google poprosilbym jesli mozna o rzucenie nowego swiatla na te sprawe :)

  22. Piszesz, że dobra strona www, która będzie się dobrze pozycjonowała, powinna być obecnie responsywna. Mam wobec tego pytanie o rynkowy koszt dopasowania mojej strony do tego, by była responsywna (nie przez agencję, tylko przez gostka, który wykona to własnymi rękami i zgarnie 100% siana dla siebie). Drugie pytanie mam o to, czy jak strona nie jest responsywna, to negatywnie wpływa to w sposób istotny na pozycje fraz w wynikach wyszukiwania google z komputerów stacjonarnych i laptopów? Jeszcze kilka miesięcy temu miałem kilka komercyjnych fraz w TOP1 w google i przynosiły zyski (przez dwa lata niewiele przy tym robiłem, a nie schodziły z pierwszych-drugich miejsc). Po spadku na miejsce 6 już nie zarabiają. Algorytm się zmienił, ale czy duże znaczenie ma responsywność czy może większe ma teraz budowanie piramidy linków z dziedziczeniem anchorów zamiast bezpośredniego linkowania docelowego serwisu internetowego większą ilością odnośników?

  23. Przeczytałem uważnie te trzy artykuły i tylko potwierdziło to moje zdanie. Dla małych, średnich czy dopiero rozwijających się firm najlepszym wyjściem jest zlecenie pozycjonowania firmie zewnętrznej lub zatrudnienie jednej osoby, która będzie się tym zajmować. Skąd ten wniosek? Przykładowo nie wyobrażam sobie szefa małej rodzinnej firmy, którego codziennym zadaniem jest pilnowanie pracowników, zamówień, szukanie klientów i załatwianie tych wszystkich spraw, które towarzyszą prowadzeniu firmy jak zamiast to robić siedzi i wymyśla nowe teksty na stronę, siedzi i ją optymalizuje i tak dalej. To wszystko wymaga czasu a po drugie trzeba się na tym znać.
    Grynio ostatnio opublikował/a.Drzwi wewnętrzne. Na co zwrócić uwagę przy ich doborze?My Profile

  24. Czy np. bloga o grach komputerowych będzie ciężko pozycjonować? chciałbym wbić w te top10. Żeby mieć wielu czytelników. Czy warto samemu promować stronę na social’ach?

  25. Właśnie ważne jest aby udzielać się na wielu płaszczyznach mając własny biznes. Obecnie większość marketingu kręci się w sieci. Dobrze dobrany i zaplanowany content może wiele zdziałać. Warto udzielać się, odpisywać w SM, obserwatorzy naszej marki, klienci, potencjalni klienci lubią jeśli mają kontakt z jakąś osobą z firmy. Czują , że ktoś o nich dba, odpisuje na wiadomości, dzięki temu budujemy dobrą i stałą relację z klientem. A aktualnie dużo ludzi przejawia potrzebę zainteresowania własną osobą. Wpis jak najbardziej na tak, dowiedziałam się paru rzeczy, które przydadzą mi się podczas pisania pracy mgr o e-marketingu :)

Odpowiedz na Dagna | szczesliwawbiznesie.pl Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

CommentLuv badge

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress
WordPress SEO fine-tune by Meta SEO Pack from Poradnik Webmastera